środa, 11 listopada 2015

Spotkanie CEB - Bocaranga

07 listopada przez cały dzień mieliśmy spotkanie 5 wspólnot bazy z Bocaranga w kaplicy Saint Charles Lwanga. Od 8-mej rano do popołudnia konferencje, wykłady, dzielenie się Słowem Bożym, wspólne śpiewy i tańce, posiłek i taniec z darami. Takie wspólne świętowanie. Piękna rzecz, pomaga też ożywić naszą wiarę. Kilka zdjęć, które jak zawsze nie oddają tej unikalnej atmosfery radości bycia razem...









i na końcu
jeszcze z dzieciakami...

Robert

Radio Siriri Bocaranga - radio lokalne

Nie wiem czy wiecie, ale w Bocaranga na naszej misji stoi antena radiowa. 


Ma ponad 20 m wysokości, nieźle co?... Stoi pośród bambusów, bambou de chine...



Służy jako odbiornik i przekaźnik Radia Siriri z Bouar, oddalonego o 145 km. Jest to radio diecezjalne, które obsługują nasi braci kapucyni. Co prawda w Bocaranga od 14 lat nie funkcjonuje (od 2001), aby przekazywać sygnał w naszym regionie, ale jak się okazuje cały mechanizm jest sprawny. Dziś sprawdzaliśmy i działa już Radio lokalne Bocaranga, czekamy na zmianę frekwencji i będziemy nadawać bezpośrednio program z Radia Siriri z Bouar. Wtedy zasięg będzie w promieniu 100 km, czyli aż do Ngaoundaye czy nawet do Baibokoum w Czadzie..., a także w stronę Kamerunu...


A oto małe skrzynki, odbiornik i nadajnik, takie to proste, nic więcej. Podłączyliśmy zwykły telefon, włączyliśmy muzyką i wszystko poszło w eter. I działa, każde radio odbierało nadawany sygnał. Potrzeba oczywiście prądu, żeby to funkcjonowało, ale wieczorem przez trzy godziny go mamy..., a poza godzinami to się jeszcze zobaczy. Trzeba być optymistą...



Jeżeli coś nie będzie działało, mamy już plany własnego programu i emisji w godzinach wieczornych na nasze potrzeby. Możemy nadawać na obszarze w promieniu około 15 km. Całkiem nieźle. Dziś można tylko powiedzieć, że gdybyśmy wiedzieli wcześniej... Na razie poczekamy, ale z pewnością nie kilkanaście lat...
Robert

czwartek, 5 listopada 2015

Spotkanie młodych w Zolé

Sytuacja w kraju nie napawa optymizmem, szczególnie sytuacja w stolicy Bangui. Czekamy też na papieża Franciszka, choć jego wizyta pod koniec listopada w RCA jest do końca niepewna, ciągle sie do niej przygotowujemy. W tych dniach od piątku 30 października do niedzieli 1 listopada w Zolé mieliśmy spotkanie chórów z naszej parafii z Bocaranga. Tematem spotkanie była liturgia, udział i rola chóru podczas liturgii. Z Ndim przyjechał Jean Yves z nowicjuszami, bo Zolé to ich parafia,  ja z Bocaranga z naszym współbratem Baudouin. Przyszły 23 chóry po kilkadziesiąt osób, super ciekawa sprawa, niezłe spotkanie młodych. Myślę, że te spotkania przynoszą dobre owoce. A w czasie zawieruchy wojennej, to także dobry czas na odejście od szarej codzienności, wejście w czas odpoczynku i zabawy, połączony ze wzrastaniem w wierze... I jak zwykle kilka zdjęć, które tak naprawdę nie oddają tej atmosfery w jakiej się było przez te kilka dni ale coś tam pokazują... Piękna pogoda, u nas zaczyna się już pora sucha, więc jest ciepło i słonecznie. Miłego oglądania.














Robert

Tyle, tyle lat, ale może coś się zmieni...

Pozdrawiam